niedziela, 20 kwietnia 2014

Rozdział 12

* Perspektywa Seleny

To...jest...niemożliwe. Ariana, moja własna siostra. Całująca się z Justinem. Moim chłopakiem? Czy to jakaś komedia? Ukryta kamera, czy coś? Podchodzę do nich, a koło mnie momentalnie z nikąd pojawiają się Harry z Nickiem i Taylor. Zaczynam głośno kaszleć. A oni odrywają się od siebie i są w szoku widząc nas. Nie wiem, czy przywalić najpierw Justinowi czy najpierw Arianie? Podnoszę rękę jednak Nick mnie zatrzymuje, mówiąc że będę tego żałować. 
- Jak mogliście mi to zrobić? - pytam patrząc raz na Justina raz na Arianę.
- Jak ty mogłaś całować się z Harrym? - pyta mnie Taylor, dlaczego ona się wtrąca? Wiem, że zrobiłam źle, chciałam powiedzieć o tym Justinowi ale nie wiedziałam jak. 
-  CO?! - pytają jednocześnie Justin, Ariana i Nick. 
- Stary nic mi nie powiedziałeś? - dodaje Nick spoglądając na Harryego.
- Zamknij się! - krzyczę jednocześnie z Harrym. Teraz naprawdę nie wiem jak powinniśmy się wszyscy zachować. Nick i Taylor oddalają się, a my stoimy patrząc na siebie.
- Jak mogłaś? Jesteś moją siostrą? - mówię a w oczach zbierają mi się łzy. Harry przytula mnie, a ja nie wiem jak powinnam się zachować. Mam wielką ochotę przywalić Justinowi i Arianie.
- Selena... - zaczyna mówić Justin ale mu przerywam.
- Nie mów nic do mnie! - wrzeszczę, łapię Harryego za rękę i pociągam w stronę windy. Nie powinnam brać go ze sobą, ale nie chciałam by rozmawiał dalej z idiotą Justinem i idiotką Arianą. Kiedy oni mnie nie widzą, rozładowuje emocje i zaczynam płakać. Harry nie wie jak ma się zachować więc, niezręcznie drapie się po karku.
- To twoja wina! - mówię i pokazuje na niego palcem. Jest tak zaskoczony, jak ja. Nie wiem dlaczego to powiedziałam.
- Moja? A to ja całowałem się z twoją siostrą? - mówi a mi robi się niedobrze. Oni się naprawdę pocałowali.
- Przepraszam. - mówię i go przytulam. Chłopak otula mnie ramionami, szepcząc że to nie moja wina. Jednak ja nie jestem pewna. Ale kiedy wysiadam, zaczynam wariować. Widzę Nicka który biega bez koszulki za Taylor która trzyma jego koszulkę. Po całym korytarzu. Oni się śmieją, a ja mam najgorszy okres w swoim życiu. Patrzą na Harryego który jest tak samo zdezorientowany jak ja. Nie chciałabym im przeszkadzać, ale z drugiej strony gdybyśmy zjechali na dół, prawdopodobnie spotkamy Justina lub Arianę, a tego nie chcę. 

* Perspektywa Ariany

A więc zrobiłam to co chciałam. Wreszcie Selena poczuła się gorsza ode mnie. Przyznam byłam szczęśliwa kiedy zobaczyła mnie z Justinem. Ale jednocześnie bardzo zaskoczona kiedy Taylor powiedziała nam o pocałunku z Harrym. Boję się tylko reakcji Demi na to wszystko. W końcu nie powinna stawać po stronie Seleny, bo Selena całowała się z Harrym. Ale nie sądzę żeby stanęła po mojej stronie, kiedy to ja całowałam się z chłopakiem siostry.

_____________________________
No to jeszcze raz WESOŁYCH ŚWIĄT. I MOKREGO PONIEDZIAŁKU! ♥ xx
                                          jeżeli przeczytałaś/eś ~ zostaw komentarz

7 komentarzy:

  1. ale sie porobiło, ciekawe co będzie dalej :))))))))))
    @dopebreath

    OdpowiedzUsuń
  2. zajebisty :3 @OlgaSopocka

    OdpowiedzUsuń
  3. zapraszam do siebie i prosze o udostępnienie mojego bloga:)
    z góry przepraszam za spam :)
    http://maybe-it-is-not-too-late.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. jejku super :))

    OdpowiedzUsuń
  5. kiedy next?? :)

    OdpowiedzUsuń